Zastanawiasz się nad wyciągnięciem snowboardu? A co wiesz o swoim ulubionym sporcie po tylu latach jazdy na snowboardzie?
W tym samym czasie amator jazdy na nartach i surfingu Dimitrije Milovich zaprojektował deskę wielkości nart, ale znacznie szerszą, która umożliwiała „surfowanie” w puchu śnieżnym. Deskę tę nazwano Winterstick. Już w latach 70. Tom Sims i Jake Burton (założyciel Burton Snowboards) zaczęli rozwijać i udoskonalać koncepcję snowboardu, testując nowe konstrukcje, wykorzystując nowe materiały i po raz pierwszy stosując podstawowe wiązania.
To właśnie wtedy snowboard po raz pierwszy zyskał popularność, a liczba firm zajmujących się produkcją desek, butów i wiązań wzrosła. Zawody snowboardowe i filmy z nimi związane również zaczęły zyskiwać na popularności (szczyt osiągnął film „Apocalypse Snowboard”). Od tego czasu snowboarding rozwija się w szybkim tempie. Po raz pierwszy został uznany za dyscyplinę olimpijską podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano w 1998 roku.
Snowboarding, mimo że niewątpliwie jest już akceptowany i rozpoznawany na całym świecie, przyniósł ze sobą małą rewolucję w sposobie pojmowania tego sportu, przede wszystkim dlatego, że najbardziej uprawianymi i obserwowanymi dyscyplinami są freestyle i free descent, które nie są zbyt standardowe i trudne do uregulowania.
Dlatego Międzynarodowa Federacja Snowboardu (ISF), będąca częścią Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), miała duże problemy z utrzymaniem się na rynku, ponieważ snowboard odbywał się na zupełnie innym poziomie niż ten, do którego przywykli tradycyjni menedżerowie narciarscy, ze swoimi wyścigami i stoperami.
Po wielu dyskusjach ISF rozwiązano w 2003 r., a marki i snowboardziści utworzyli Światową Federację Snowboardu (WSF) oraz cykl zawodów TTR (Ticket To Ride), jako substytuty odpowiednio ISF i Mistrzostw Świata w Snowboardzie (choć za Igrzyska Olimpijskie i Mistrzostwa Świata nadal odpowiada FIS). Oznacza to, że snowboardingiem w niemal każdym aspekcie sterują sami snowboardziści, choć świat snowboardu wciąż domaga się wielu nowych rozwiązań, jak choćby włączenia slopestyle'u jako dyscypliny olimpijskiej, obok half-pipe'u i boardercrossu. Ticket To Ride to niezależny cykl zawodów w snowboardzie freestyle, sponsorowany przez FMT. Obejmuje on dużą liczbę niezależnie organizowanych zawodów (jednak z pewnymi wspólnymi kryteriami), które odbywają się na całym świecie i trwają około 10 miesięcy w roku.
Zawody są klasyfikowane według ich ważności wyrażonej w gwiazdkach, od 1 gwiazdki dla małych zawodów lokalnych lub krajowych do 6 gwiazdek dla dużych zawodów międzynarodowych.W każdym konkursie, w zależności od liczby gwiazdek (która z czasem może się zmieniać), punkty przyznawane są pięciu najlepszym graczom w światowym rankingu TTR, przy czym maksymalna liczba punktów, jaką można zdobyć w konkursie, to 1000 (pierwszy gracz w konkursie 6-gwiazdkowym), a minimalna to 210,60 (piąty gracz w konkursie 1-gwiazdkowym).
W ramach Ticket To Ride możliwe są cztery formaty zawodów: Slopestyle, Halfpipe, Quarterpipe i Stadium Slopestyle oraz dwa formaty uczestnictwa: zaproszeniowy (organizatorzy zapraszają wybranych przez siebie zawodników) i otwarty (każdy może wziąć udział). W niektórych zawodach powszechna jest określona liczba rund, w których biorą udział uczestnicy, ale inne ustalają limit czasowy, a zawodnicy mogą pokonywać swoje rundy tyle razy, ile chcą, w ramach tzw. Jam-Session, co zmniejsza presję na zawodników, a jednocześnie zachęca do oryginalności i doskonalenia swoich umiejętności.